niedziela, 19 lipca 2009

Wiersz1

Pomódl się za mą duszę póki jeszcze żyję
póki pętli nie założyli na szyję
póki nad rowem albo nad przeręblem
choć za plecami drutem ściągnięte ręce
ale wciąż jeszcze nad a nie pod powierzchnią
nie puchacz cmentarny nie duch na biało
nie nasyp pokryty darnią i nie wiersz
pędy przeszywające ciało
ze aż piasek porusza się i brak mu tchu
i dławi się sobą i o litość błaga
Pomódl się za moją duszę na Boga
póki czas pomódl się na Boga
póki na zachodzie nie zapalał Wchód
(Natalia Gorbaniewska w przekładzie Wiktora Woroszylskiego)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy