poniedziałek, 23 marca 2009

Arcydzieło

Pastuszków dwóch zastąpiłam parą oczu
błękitne niebo szarym
soczystą zieleń czarną ziemią
łany...czy były tam łany?
Na pewno było słońce
a tu tak mroczno i tęsknie
i tylko klucze żurawi nad bocianim gniazdem.
Równo w szeregu trzepoczą skrzydłami.
Na chwilę rozpierzchły się by znowu być razem.
Dwa obrazy a z nich jedno westchnienie,
by być polskim ptakiem.

5 komentarzy:

  1. A czym się różni polski ptak od niepolskiego?

    OdpowiedzUsuń
  2. polski ogląda polską ziemię...

    OdpowiedzUsuń
  3. ale niepolski może oglądać turystycznie...

    OdpowiedzUsuń
  4. ale nie doceni tak jak polski

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale i przylecą polskie bociany ,po dwa na gniazdo.

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy