środa, 4 marca 2009

Sto lat

Będzie jutro.Skoro o kryzysie mowa to ja też napiszę jakby na usprawiedliwienie. O kryzysie finansowym nie wspomnę,bo jest tak permanentny,że nie ma co sobie głowy nim zawracać. Ale ten wieku średniego... Ot dopadł i mnie. Najpierw był utajony.Człowiek myślał,coś zrobi,stworzy dla potomności,bo jak przeżyć tyle lat bez dokonań,bez śladu,że się istnieje. Zaognił się znacznie gdy do mojej świadomości dotarła myśl -stara a głupia. Kiedy kryzys ulega zaognieniu, są dwie możliwości: albo go stłumić albo krok po kroku rozwiązać swój kryzys.Rozsądnie byłoby zastosować to drugie. Tylko jak, przerobiłam już dystansowanie się, ulgę i poczucie, że jest się lepszym od tych, którzy traktują wszystko serio, szukanie nowości, zmianę pracy, miejsca zamieszkania, współmałżonka, próbę grania danej roli życiowej w inny sposób, ucieczkę w fantazję.Jak macie jakiś pomysł na ten mój kryzys to chętnie wysłucham. Mi na te następne 34 lata przychodzi do głowy jedno życzenie,by świadomie żyć ...

27 komentarzy:

  1. A ja powiem, że na 33 urodziny odkryłem, że jestem młody :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ale komisarzowi dobrze, ja tylko,że głupia....:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak głupia, czyli łatwo ulega namowom, jak ulega, to głupio nie namawiać, jak namawiać, to by wszystkim było przyjemnie...
    Zatem: młoda jesteś, by nie powiedzieć smarkula :)))))
    (ale nie za młoda, bo to może być karalne)

    OdpowiedzUsuń
  4. przy takiej argumentacji to rzeczywiście nie można już polemizować...:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ech, po 30-tce to dopiero życie się zaczyna :) Szkoda czasu na lamenty :). Najlepszego i pozdrawiam :).

    OdpowiedzUsuń
  6. Lament to zjawisko właściwe kobietom w średnim wieku ;).Dziekuję za życzenia i pozdrowienia. Również pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. I tego Ci Ewo ;) znaczu Ula życzę -świadomego życia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. TO tylko kwiat wieku ,w którym zaczyna się poważne życie. Za dużo samokrytycyzmu.

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja życzę Ci morza miłości i radości z jutrzejszej okazji :)

    OdpowiedzUsuń
  10. No właśnie , miłości w każdej ilości....:)

    OdpowiedzUsuń
  11. @Beata
    @Cenzor
    @Lilo
    @Gregory
    DZIĘKUJĘ
    Chyba częściej będę obchodziła urodziny.Takie miłe życzenia:)
    @Gregory, Tobie również za piosenkę,już nic innego nie robię tylko słucham a ponieważ mam apelację do napisania więc coś tak czuję,że ten obowiązek na Ciebie sceduję;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie mogło być o miłości bez ,,miłosnej,, piosenki ...:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Z małym opóźnieniem i ja się przyłączam do życzeń :)

    Co prawda "3" z przodu do dla mnie jeszcze abstrakcja ale już niedługo i mnie to czeka ...

    A na kryzys podrzucam "urodzinowy" kawałek. Taką gitarę nieczęsto się teraz słyszy:

    http://www.youtube.com/watch?v=L53q-gVDY08 :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Quake, jak z opóźnieniem? Wczoraj niby była wigilia urodzin... Znaczy dziś impreza :D

    OdpowiedzUsuń
  15. @Quake :dziękuję:)


    @ Foma: Quake jest w sam raz;)Dziś.Zapraszam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. O której i gdzie ta impreza?

    OdpowiedzUsuń
  17. O 20.00 w knajpie" Na rozdrożu":)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Miasto, miasto... :)

    OdpowiedzUsuń
  19. jak to na głupią kozę przystało-w Pacanowie:))

    OdpowiedzUsuń
  20. To za daleko. Musiałbym już wyjechać, by zdążyć...

    OdpowiedzUsuń
  21. Z południa, a już popołudnie jest...

    OdpowiedzUsuń
  22. Aktualna, uzurpatorska stolica Śląska :)

    OdpowiedzUsuń
  23. @foma (14:22): o jakie miasto w tym przypadku chodzi to sobie można wydedukować - jeśli się czytało uważnie lutowe wpisy :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ale Quake sprytny.To niech Quake szepnie mi na maila,zobaczymy z jakim śledczym mamy do czynienia:))

    OdpowiedzUsuń
  25. OK, melduję, że maila wysłałem. Czekam na odpowiedź.

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy