Słyszałeś o samotności,przyszła do mnie.
Rozgościła się a teraz żąda czułości.
Siła przyzwyczajenia.Już pościel z nią zmieniam,opowiadam wrażenia
a gdy padam ze zmęczenia poduszkę mi układa.
Jest rada gdy zwijam się w kłębek.
Ciepło jej i mnie lepiej,mniej tęsknię.
Jak długo zostanie nie wiem.
Napiję się z nią wina,porozmawiam
może dowiem się co robiła jak mnie nie znała.
czwartek, 26 marca 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O mnie
Archiwum bloga
-
►
2010
(61)
- ► października (5)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz